środa, 27 maja 2015

Pielęgnacja twarzy

Prawda jest taka że nie używam zbyt wielu kosmetyków, a moja kolorówka to leży i kwiczy. Nie używam prawie żadnych kosmetyków kolorowych na co dzień, jedynie tusz do rzęs. Ale zwracam trochę większą uwagę na pielęgnację. Dzisiaj pokarzę wam jakich kosmetyków pielęgnacyjnych używam codziennie. Od razu mówię, że ja nie mam problemów z cerą prawie wcale, więc nie inwestuje w drogie kosmetyki, bo nie widzę takiej potrzeby.



Oczyszczanie:





Więc tusz (codziennie) i makijaż twarzy (raz na 1000 lat) zmywam najpierw płynem micelarnym z Garniera. Przecieram też nim twarz, nawet jak nie mam na niej makijażu, żeby trochę ją oczyścić.
A raz dziennie (zazwyczaj wieczorem) używam pasty z ziaji liście manuka. Uwielbiam to uczucie po jej użyciu takiej czystej twarzy.

Nawilżanie:



Pharmaceris - intensywny krem odżywczy do twarzy

Nawilżanie ust:



ziaja - oliwkowy balsam do ust, nivea - lip butter carmel cream

Odżywka do rzęs:



Może się już z tym spotkaliście, bo dużo osób polecało tą pomadkę do ust jako odżywkę do rzes. Ja jeszcze nie mam na jej temat wyrobionej opinii, ale cały czas ją testuje.

Mam nadzieję, że post wam się podobał i polećcie mi jakieś inne kosmetyki do twarzy.
               xoxo Zuza :*

wtorek, 19 maja 2015

Letnie fryzury 2015 według mnie

Dzisiaj postanowiłam zrobić posta z fryzurami, na nadchodzące lato. Nie mam zamiaru pokazywać wam trendów z wybiegów, bo szczerze mówiąc nie znam się na tym. Pokarzę wam fryzury, w których chętnie bym chodziła lub będę chodzić (jeśli uda mi się taką fryzurę zrobić).
 















Napiszcie mi koniecznie jakie są wasze ulubione fryzury, mam nadzieję, że się czymś od was zainspiruję :) no i mam nadzieję, że wy zainspirowaliście się tym postem :*
                        xoxo Zuza :*

piątek, 15 maja 2015

Whishlist

Znowu szykują się zakupy. Mam kilka rzeczy na które poluje (zuza-myśliwy:) i dzisiaj pokarzę wam co padnie moim łupem (tematyka łowów ciąg dalszy).

Po długich przemyśleniach stwierdziłam, że kupię wreszcie całe czarne vansy. Zastanawiałam się przez kilka miesięcy nad tym czy one mi się w ogóle podobają. Raz mi się wydawało, że są piękne, raz że zwyczajne i szkoda mi na nie 250zł. Ale w końcu się zdecydowałam.

 

 
Zbliża się lato, a mój strój kąpielowy z tamtego roku jest w stanie tragicznym, więc zakup stroju to siła wyższa. Wybrałam wzór dosyć uniwersalny, bo mam zamiar używać go przez kilka lat. LINK
 
 
 
 Kolejną rzeczą jest torba typu worek. I ja zdaję sobie sprawę z tego, że prawdopodobnie wam się to nie podoba, ale ja naprawdę uważam że jest piękna i mam zamiar w niej chodzić całe wakacje. Dajcie znać co o niej myślicie. LINK.



I to już wszystkie plany zakupowe, wiem, że nie jest tego dużo, ale są to takie bardziej "konkretne" rzeczy. Napiszcie mi co myślicie o tych rzeczach i jaka jest wasza whishlista na najbliższy czas.

                       xoxo Zuza :*
 
 


sobota, 9 maja 2015

Sukienki maxi

Sukienki maxi stały się moimi ulubionymi letnimi ciuchami w tamtym roku i mimo, że mam ich tylko kilka, to uwielbiam je i ubieram tak często jak się da. Przygotowałam dla was zestawienie tych, które w tym sezonie najbardziej mi się spodobały.


 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 Dajcie mi znać czy wy też podzielacie mój szał na maxi sukienki i jakie są wasze ulubione
xoxo Zuza :*