Na początku chciałam was przeprosić, że tak długo mnie nie było, ale zaraz wszystko wyjaśnię. Zaczęło się od mojej choroby, miałam dużo czasu, ale brak możliwości do robienia zdjęć. A jak już wyzdrowiałam to masa sprawdzianów, więc z kolei nie miałam czasu. Ale mam nadzieję, że teraz wrócę do normalnej częstotliwości filmików.
OK, to zaczynamy.
Wbrew pozorom takie paznokcie naprawdę łatwo zrobić i zaraz pokażę wam jak krok po kroku je robiłam.
Najpierw pomalowałam paznokcie odżywką z eveline 8w1, ale możecie użyć jakiegokolwiek lakieru podkładowego.
Później pomalowałąm paznocie dwoma warstwami lakieru z Rimmela w kolorze 711 Punk Rock.
Teraz musicie poczekać, aż lakier wyschnie, ale musi on być na miliard procent suchy, bo inaczej wszystko się zniszczy.
Do wykonania wzoru nie potrzebujecie nic szczególnego:
-Taśma klejąca
-brokat (ja swój kupiłam w papierniczym)
Tak naprawdę możecie sobie zrobić takie linie jakie chcecie, ale ja postawiłam na podzielenie paznokcia na pół, a na serdecznym zrobiłam coś ala French.
Zanim przykleicie taśmę na paznokieć to przyklejcie ją do skóry, żeby nie trzymałą się tak mocno i nie zepsuła lakieru.
Teraz malujemy kolejną warstwę lakieru tam gdzie nie ma taśmy, ale taśma sprawi, że linia będzie równiutka. i wkładamy palec w wysypaną wcześniej kupę brokatu.
Na koniec użyłam jeszcze Top Coatu. I gotowe. :))
Dajcie znać jak wam się podoba mój pomysł.
xoxo Zuza :*
Piękne są te pazurki :)
OdpowiedzUsuńJejku, są piękne. Niestety ja nawet ładnie nie potrafię pomalować moich zwykłym lakierem:(
OdpowiedzUsuńhttp://aguuuszka.blogspot.com/
Lubię minimalizm, więc podoba mi się wersja bez brokatu. Ale zastanawia mnie pewna rzecz, odnośnie tego malowania paznokci i zawsze spotykam się z odpowiedzą w stylu 'nie wiem, tak jakoś'. Dodam, że facetów nie pytam, ale jak można nie wiedzieć czemu się coś robi, kiedy pytam kobiety? A więc może Ty mi odpowiesz.
OdpowiedzUsuńCzemu malujecie każdy paznokieć inaczej? A drugie pytanie: czemu jesli malujecie np. na czarno paznokcie, to jeden malujecie na inny kolor? Patrzęc na zewnętrzną stronę prawej dłoni, to drugi od prawej, którego nazwy nie znam. Wzystkie pozostałe mogę nazwać, ale nie ten.
http://bezstronnie-obiektywny.blogspot.com/
Wbrew pozorom też jestem minimalistką,powiedzmy, że była większa okazja i dlatego paznokcie były jakie były. Jeśli chodzi o drugą część pytania, to tak naprawdę nigdy się nad tym nie zastanawiałam, ale po twoim komentarzu zaczełam. Pierwsza myśl: nie wiem, no ale przecierz nie napisze tylko czegoś takiego, więc zaczęłam się dalej zastanawiać i stwierdziłam, że robię to dlatego żeby nie było monotonnie, głębszego sensu w tym nie znajduje. Wiem, że nie zaspokoiłam twojej ciekawości, ale niestety nic innego nie wymyślę :)))
UsuńWłaściwie, to zaspokoiłaś. Skoro wszystkie robicie to 'tak jakoś', to wystarczy mi sytuację podstawić pod własny przykład czynności, którą wykonuję bez wyraźnego sensu. Jak znajdę taką czynność, to może wtedy zrozumiem te paznokcie. Choć wydaje mi się, że już wystarczająco to zrozumiałem. Po prostu to kwestia tego, czy się podoba takie coś, czy nie.
UsuńŚliczne pazurki <3
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ten delikatny manicure z 2 zdjęcia :3
justsayhei.blogspot.com
Bardzo fajny pomysł :)
OdpowiedzUsuńsuper to wyszło:)
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie i jakbyś mogła poklikac w linki bylabym wdzięczna:)
Ja uwielbiam naturalne kolory :)
OdpowiedzUsuńhttp://modajestnaszapasja.blogspot.com/2015/03/2603.html
Będzie mi miło, jeżeli zostawisz po sobie ślad <3